Londyn to najbardziej udekorowana europejska stolica - don't change my mind. Nawet w porównaniu z Nowym Jorkiem, uważamy, że te dwa miasta idą ramię w ramię pod względem świątecznego przepychu. Uliczne światełka i iluminacje, imponujące instalacje na fasadach sklepów, udekorowane restauracje, jarmarki świąteczne i przystrojone całoroczne markety - w Londynie stroi się wszystko!
Świąteczny sezon w Londynie rozpoczyna się już na początku listopada, dlatego dla wszystkich planujących przyjazd do końca grudnia, przygotowaliśmy listę najlepszych świątecznych miejsc. A jeśli potrzebujecie więcej propozycji lub gotowego planu na jedno-, dwu- lub trzydniowy wypad do Londynu - nasz kompletny świąteczny przewodnik dostaniecie tutaj. Gotowi na świąteczny klimat?
Regent Street
To najprawdopodobniej najbardziej charakterystyczna dekoracja londyńskich ulic - ogromne anioły lecące nad głowami wyglądają tu naprawdę magicznie. Kadr jest tu wyjątkowo piękny, ponieważ ulica jest szeroka i biegnie po łuku, a budynki są wysokie i majestatyczne. W dobrym zdjęciu na pewno pomaga fakt, że pomiędzy dwoma pasami ruchu jest wyspa dla pieszych - może nie do końca wskazana do ruchu, ale nikt was ze zdjęć tutaj nie przegoni ;)
Bond Street
To ulica luksusowych sklepów, która co roku zdaje się prowadzić nieformalny konkurs na najpiękniej przystrojoną fasadę. Najbardziej rozpoznawalny kadr to ten z czerwoną budką przy sklepach Ralph Lauren i Cartier. Na tej samej ulicy znajdują się także sklepy takie jak Chanel (sponsor tegorocznych ulicznych iluminacji na samej Bond Street, w kształcie ich kultowych perfum), Dior, Louis Vuitton czy Tiffany & Co.
Covent Garden
Na Covent Garden znajdziecie największe natężenie świątecznych dekoracji w Londynie. Sam market przystraja się, obwieszając swój sufit ogromnymi dzwonkami, bombkami i światełkami. Znajdziecie tam także sanie świętego Mikołaja, ogromną choinkę i spadający sztuczny śnieg. W tej okolicy jest też kilka najbardziej świątecznie udekorowanych restauracji, o których piszemy w swoim przewodniku.
Fortnum & Mason
Teraz czas na najbardziej świąteczny sklep! Fortnum & Mason co roku zachwyca swoją fasadą, przebraną za kalendarz adwentowy. Ich witryny są nie mniej świąteczne, ale największa magia dzieje się w środku. Choinki, więcej adwentowych kalendarzy w każdym rozmiarze, świąteczne dekoracje i pięknie zapakowane herbaty (ich znak rozpoznawczy). Fortnum & Mason stworzył też uwielbiany w Wielkiej Brytanii scotch egg, którego możecie spróbować, przygotowanego na świeżo, w ich delikatesach. Po więcej takich smaczków, polecamy nasz kulinarny przewodnik!
Annabel's
Annabel's to private members club, który co roku przygotowuje najbardziej imponującą fasadę. W ostatnich latach była już ogromna choinka, karuzela, balon, a w tym roku... to się jeszcze okaże. Do Annabel's najłatwiej trafić przy okazji spaceru na Bond Street, i zdecydowanie dla ich dekoracji warto odbić nieco z trasy.
Harrods
Ten najsłynniejszy w Londynie dom towarowy przez cały rok rozświetla swoją fasadę, ale to świąteczna dekoracja jest najbardziej imponująca. Co roku sponsorowana przez inną luksusową markę - w ostatnich latach był to m.in. Dior i Valentino, a w tym - Loro Piana. I to jedna z najpiękniejszych dekoracji w tym roku! Doskonale wpisuje się w kolory i styl fasady Harrodsa. Warto wejść do środka, do świątecznego sklepu, w którym znajdziecie piękne bombki choinkowe (idealna pamiątka ze świątecznego Londynu), ale też np. pięknie wydane książki - doskonały pomysł na prezent pod choinkę.
Leadenhall Market
To miejsce ma w sobie niewypowiedzianą magię przez cały rok - nie bez powodu zagrało ulicę Pokątną w filmowej pierwszej części Harrego Pottera. Ale w towarzystwie ogromnej choinki i świątecznych światełek, jest tu jeszcze bardziej bajkowo. Najlepszy czas na odwiedzenie Leadenhall Market to weekend - będąc w środku biznesowego The City, to właśnie wtedy ta okolica najbardziej pustoszeje. Kilka kroków od Leadenhall Market znajdziecie warte odwiedzenia tarasy widokowe Horizon22 i The Lookout.
Somerset House
Jeśli natknęliście się kiedyś na zdjęcie lodowiska na tle Muzeum Historii Naturalnej, musimy was zmartwić - ostatni raz rozstawiło się w tym miejscu w 2022 roku, a od tego roku, w jego miejscu wybudowano mini park jurajski. Ale jest alternatywa - najbardziej fotogeniczne lodowisko w Londynie znajdziecie na dziedzińcu Somerset House. Jest i ogromna choinka, i miejsce na rozgrzewającego grzańca lub kawę (polecamy tu kawiarnię Watchhouse). Jeśli macie ochotę na łyżwy i jest na to dobra aura (tzn. nie pada i jest wystarczająco zimno), nawet w wyprzedane dni, bilety pojawiają się do kupienia online codziennie o godzinie 12, lub stacjonarnie na otwarcie.
Winter by the River
W Londynie znajdziecie kilka jarmarków świątecznych, rozkładanych specjalnie na tę okazję. Niespecjalnie jesteśmy ich fanami - są mało świąteczne, zatłoczone i bardzo overpriced. Zdecydowanie to ta jedna atrakcja w Londynie, której nie warto poświęcać w swoim planie zbyt dużo czasu. Ale jeśli mielibyśmy wybrać jeden londyński jarmark, to zdecydowanie byłoby to Winter by The River, który rozkłada się na południowym brzegu Tamizy, po drugiej stronie od Tower of London. Oferuje piękny widok na panoramę Londynu, a dzięki szerokim bulwarom spaceruje się tu całkiem znośnie. Tłumy są tu też zdecydowanie mniejsze niż na jarmarkach w samym centrum. W okolicy znajduje się też Hay's Galleria - piękne miejsce na codzień, także świątecznie udekorowane.
Miracle at Henrietta
Ten bar przypomina nam nowojorski świąteczny przepych i kicz, ale tu - w całkiem dobrym wydaniu. Kolorowe, świąteczne dekoracje zdobią piętro baru w hotelu Henrietta dosłownie od sufitu po podłogę, a w asortymencie znajdziecie ich specjalne świąteczne drinki. Wszystko w bardzo pozytywnej i wesołej atmosferze. Nie ma takiego drugiego miejsca w Londynie!
Jeśli ich kalendarz sugeruje brak dostępności, polecamy próbować z walk-ins. Wymaga to może poczekania w ich nieświątecznym barze, ale z naszego doświadczenia często czeka się dużo krócej niż mówią na wejściu.
Po więcej londyńskich inspiracji, polecamy się na Instagramie @para_lata. A jeśli 10 miejsc to za mało, naszą mapę z 90 pinezkami znajdziecie w naszym świątecznym przewodniku.
Z kim widzimy się na ulicach świątecznie udekorowanego Londynu?
Comentarios